powrót
Józef Piłsudski – anty- czy filosemita?

Jak wiadomo Polacy są jako naród powszechnie oskarżani na Zachodzie o antysemityzm, który – jak stwierdził to swego czasu pewien prokurator izraelski – „wyssali go z mlekiem matki”. Szczególnie chętnie wypominają Polakom antysemityzm Żydzi amerykańscy, być może, by zagłuszyć własne wyrzuty sumienia za bierność i obojętność wobec holokaustu w Europie czasu II wojny. Wolą też nie pamiętać o karze śmierci stosowanej przez hitlerowców tylko w Polsce za jakąkolwiek pomoc okazaną współobywatelom pochodzenia żydowskiego …
Nawet poważny dziennik francuski „Le Monde” oskarżył kilka lat temu Józefa Piłsudskiego o antysemityzm (!), przeciwko czemu zaprotestował jakiś przytomny czytelnik (zapewne, sądząc ze znajomości realiów życia w okupowanej Polsce, jej b. obywatel pochodzenia żydowskiego), co nawet, wbrew przyjętej przez francuski dziennik zasadzie nie zamieszczania sprostowań, opublikował on protest czytelnika.
Kim więc był w rzeczywistości Piłsudski anty- czy filosemitą? Oto pytanie, na które najlepszą odpowiedzią będą słowa i czyny samego Pilsudskiego oraz osób z jego otoczenia.

· W majowym numerze „Przedświtu” (nr 5/1893 r.) została opublikowana odezwa „Do towarzyszy socjalistów Żydów w polskich zabranych prowincjach” (ziemie zabrane przez Rosję carską w I. rozbiorze Polski w 1772 roku – dop. Red.), napisana przez Piłsudskiego. Omawia ona zagadnienia socjalistycznej inteligencji żydowskiej, która nie rozumie sytuacji politycznej tych ziem i ruchów wolnościowych. „Świadomość polityczna proletariatu żydowskiego... nie umie sformułować codziennych interesów kraju”. Socjaliści Żydzi usiłują narzucić w kraju język rosyjski jako narzędzie kultury. To wzbudza niechęć proletariatu polskiego i litewskiego. „Kierowana fałszywymi zasadami inteligencja żydowska w tzw. kraju zabranym masy żydowskie do rydwanu wszechrosyjskiej polityki objedinienja zaprzęgać będzie nie tylko ze szkodą sprawy wolnościowej w Polsce, na Litwie i na Rusi, ale nawet ze szkodą interesów i świadomości proletariatu żydowskiego”. Odezwa wyraża wiarę, że lepsze siły proletariatu żydowskiego potrafią rozumieć potrzebę wyzwolenia kraju i zdobycia „urządzeń wolnościowych”. Aby to osiągnąć, trzeba porzucić tendencje rusyfikatorskie. (Pisma zbiorowe Józefa Piłsudskiego, 1937, t. I. 28-33) Odezwa jest podpisana przez Polską Partię Socjalistyczną (sekcja litewska) i zapewne jest to pierwsza odezwa pisana przez Piłsudskiego jako członka partii.

· Także we wrześniu wysłał Piłsudski z Wilna dłuższą korespondencję do „Przedświtu” (nr. 9/1894) w sprawie proletariatu żydowskiego na Litwie. Podaje ciekawą statystykę rozmieszczenia Żydów: w Poznańskiem 3,5%, w Galicji i Królestwie 11 %, na Litwie i Białorusi 14,5%, a w guberni mińskiej aż 20%. Jest to zruszczony proletariat, o Polakach wiedzą bardzo mało i fałszywie, uważając ich za zacofaną i klerykalną szlachtę, i przeciwstawiają jej Rosję „demokratyczną”, o której czytali w rosyjskich miesięcznikach po ukończeniu gimnazjum. Toteż Żydzi oczekiwali zmiany losu od socjalistów rosyjskich. W Polskę niepodległą nikt nie wierzył. Socjaliści polscy starają się wytłumaczyć Żydom, że oderwanie Litwy i Polski od Rosji jest dla nich korzystniejsze niż konstytucja rosyjska. „Czas i walka zrobią swoje i pchną robotników żydowskich do naszych szeregów. My zaś ze swej strony zrobimy wszystko, co można, dla przyspieszenia tego procesu” – kończy Piłsudski swoją korespondencję. (Pisma..., t. I, 61-69).
· Już w liście z 12 lutego do Komisji Konspiracyjnej Piłsudski pisze: „Zakładamy wkrótce małą drukarenkę żydowską dla roboty żydowskiej… Ta drukarenka nie mogła drukować takiego pisma jak „Arbeiter”, lecz można było bić na niej odezwy po żydowsku” (Kalendarium życia Józefa Piłsudskiego 1867 – 1935, t. 1, s. 108/1898 r.).

· Pomiędzy szpiclami teraz dużo Żydów-chałaciarzy i młodych nawet zupełnie małych malców … Każdy odjazd z Warszawy teraz mnie kosztuje dużo krwi i humoru, bo wciąż nie jestem pewien, czy czegoś przy mnie nie ma… (Kalendarium…, t. 1, s. 144/1900 r.).
· Piłsudski wziął udział w zebraniu dyskusyjnym urządzonym przez Bund…, wygłosił odczyt (w którym – dop. Red.) domagał się autonomii narodowej dla Żydów… odbiegało to od ideału Piłsudskiego, który widział potrzebę koordynacji i ścisłego współdziałania wszystkich narodowości jęczących pod carskim jarzmem (Kalendarium…, t. 1, s. 161/1902 r.).

· (…) Kwestia żydowska na Litwie: określa w nim, że Żydzi na Litwie stanowią 1/8 ogółu mieszkańców Litwy, lecz w miastach są w większości (w Wilnie 2/3). Przez długi czas Żydzi ci ruszczyli się i stanowili żywioł, na którym mogła się opierać polityka rządowa (carska – dop. Red.). Ponieważ był to żywioł wyłącznie miejski, ruch socjalistyczny zaczął się wśród nich szybko rozwijać, zwłaszcza wobec nowych prześladowań Żydów w Rosji. Ale na żydowskim ruchu dotąd ciąży jak przekleństwo odosobnienia się od otoczenia i niechęć zrozumienia nawet interesów i potrzeb ludności chrześcijańskiej. Bund, który jest głównym przedstawicielem ruchu socjalistycznego wśród Żydów na Litwie, dotąd nie chce uwzględnić i zsolidaryzować się z wymaganiami i potrzebami ludności polskiej i litewskiej… natomiast chiński mur dzikich przesądów własnych i ludności chrześcijańskiej oddzielał ich od reszty społeczeństwa. Udziałem ich były prześladowania i pogarda, za które płacili niechęcią i nienawiścią…. nie chcemy i nie mamy prawa bez porozumienia z towarzyszami litewskimi, białoruskimi i żydowskimi rozstrzygać przyszłych losów naszej wspólnej ojczyzny. Przede wszystkim zacznijmy leczyć siebie samych… im mniej będzie wśród chrześcijan antysemityzmu… tym prędzej zapanuje wśród nas rzetelna solidarność…, solidarność… wyzyskiwanych i krzywdzonych”. Żyd, Polak, Litwin – wszyscyśmy jednakowo… skrzywdzeni przez rząd moskiewski”. Autor wzywa byśmy „wspólnymi siłami dla wspólnego dobra kajdany rozbili, a sprawiedliwość, ład i porządek na swej ziemi ustanowili.”
(„Walka”, nr 3/1903 r., tu cyt. za: Pisma …, t. 2, ss. 222, 223-226).

· 25-26 lutego. Pod tą datą kapelan I Brygady o. Kosma Lenczowski zanotował chrzest legionisty żydowskiego pochodzenia, Józefa Norberta Leuchtera, syna Jakuba i Heleny Brandys ze Skałatu. Działo się to w okolicach Oświęcimia. „Chrzestnym był sam Józef Piłsudski ze Stefanią Sosnkowską, żoną Kazimierza, szefa sztabu Brygady”. Komendant, jak zanotował Kosma Lenczowski, nie dość dokładnie odmówił Ojcze Nasz (o. Kosma Lenczowski, Pamiętnik kapelana legionów, Krosno 1989, s. 62, oraz Kalendarium… t. 2, s. 142/1918 r.).

· W sprawie żydowskiej (Piłsudski - dop. Red.) uważa, iż istotnie Żydzi popierali naszych wrogów. Lichwiarstwo i paskarstwo żywnościowe. Ale pogromy „strasznie przesadzone”. Zasadniczo: Polska przy pierwszym kroku, ustawie wyborczej ani jednego ograniczenia, to samo przy samorządach”. Rozkazy wydane do wojska zapobieżenia pogromom.
(Kalendarium…, t. 2, s. 142/1918 r.)
*
Tę ostatnią sprawę tłumaczył Piłsudskiemu rabin Rubinsztajn w Wilnie w sposób następujący: „Są pomiędzy Żydami elementy, które starają się o sprowokowanie pogromów żydowskich strzelaniem z okien i rzucaniem granatów na spokojnych żołnierzy polskich” (Kalendarium…, t. 2, s. 206/1919r.) (Od Redakcji: czy współcześnie nie mamy również do czynienia z prowokacjami: antysemickie napisy, inspirowane pewnymi zagranicznymi instytucjami, które wykorzystują głupotę naszych „kiboli” i bierność społeczeństwa?)
· Mówiąc o Żydach Piłsudski powiedział, iż nie wszędzie zachowywali się żle. „W Łomży i Mazowiecku dzielny stawiali opór bolszewikom. W Mazowiecku najeźdźcy rozstrzelali kilku” (Kalendarium…, t. 2, s. 415/1920 r.).

· 3 maja poseł Stanów Zjednoczonych w Polsce, Hugh Gibson, telegrafował do sekretarza stanu, Roberta Lansinga, iż miał długą i szczerą rozmowę z Naczelnikiem Państwa (to jest z J. Piłsudskim – Red.), dotyczącą sprawy żydowskiej w ogóle, a specjalnie ostatnich zaburzeń w Częstochowie. Piłsudski zaznaczył, że zostały wydane zarządzenia utrzymania porządku i opieki nad Żydami w Częstochowie. Sam przygotowuje rozkaz do wojska zabraniający wszelkich akcji antyżydowskich. Piłsudski był wyraźnie nimi oburzony, uważając je za hańbę dla Polski. Przecież te miliony Żydów znajdują się w Polsce, nie opuszczą jej i Polacy muszą żyć w kontakcie z nimi. Rząd jest zdecydowany ukrócić z całą bezwzględnością wszelką antyżydowską działalność (Kalendarium…, t. 2, s. 220/1919).

· Oprócz podchorążych przyjął na dziedzińcu belwederskim… także młodzież żydowską z Warszawy (m. in. za: Z. Nałkowska, Dzienniki, t. III, 10. XI. 1928)
· W marcu (data bliżej nieokreślona) Piłsudski przyjął w Sulejówku delegację żydowską, która przybyła w celu złożenia życzeń od „ogóły żydowskiej młodzieży niepodległościowej”. Po wypowiedzi delegatów głos zabrał Piłsudski, który powiedział: „I wasza praca jest pracą dla Polski jutra. A ta praca ma głęboką rację. Samo Życie przyniesie wam zwycięstwo. Kiedy jeżdżę do Wilna i na Kresy, z podziwem za każdym razem widzę, jak – mimo wszystkich przeciwności – siła kultury państwowej jednoczy i wiąże lud… Gdy byłem młodszy, obserwowałem też ruchy ideowe młodzieży. Znam je. Wiem czym są i jakie wartości przynoszą życiu. Z moich legionowych wspomnień wyniosłem w pamięci waszych ludzi. Mam na myśli Mansperla i Sternschussa. Ten ostatni zwłaszcza, tak bohatersko poległy, imponował swym wiekiem i poświęceniem. Życzę ich naśladować. Jeżeli zamierzacie, panowie, uczcić pamięć tych, co położyli swe życie w ofierze Polsce, możecie na mnie liczyć. Tam wszędzie, gdzie zjawi się imię żołnierza, mogę być”.
(N. Gette, J. Schall, Z. Schipper, „Żydzi. Bojownicy o niepodległości Polski”, Warszawa 2002, s. 32)
· Depesza zjazdu rabinów do J. Piłsudskiego: „ Zebrani dzisiaj w Warszawie rabini na narady w sprawach najżywotniejszych naszej wiary i tradycji zasyłają najdroższemu Panu Marszałkowi wyrazy hołdu i czci, łącząc się w gorącej modlitwie za Polskę i jej szczęście”. (Żołnierz Polski, nr 42/ 20 luty 1920).
*
W swych wypowiedziach Piłsudski analizuje niemal socjologicznie sytuację Żydów w Europie Środkowej po 1863 roku i ich związki, często konfliktowe, z Polakami oraz Litwinami, głównie pod kątem wspólnego wroga: carskiej Rosji oraz wspólnej z nią walki w ramach ruchu socjalistycznego. Natomiast po I. wojnie, w niepodległej już Polsce, przedstawia się nam jako mąż stanu odpowiedzialny za porządek i ład w państwie. Jeśli stwierdza w wojennym i powojennym polskim chaosie niepokojące czy haniebne wydarzenia, to odnoszą się one zarówno do strony polskiej, jak i żydowskiej; i na pewno nie cechuje ich uczucie niechęci do Żydów; przeciwnie, jest troska o tworzące się państwo i o równe traktowanie wszystkich jego obywateli. Komplikacje problemu wynikające w dużej mierze z braku własnego państwa przez 123 lata i świadomie cynicznej polityki zaborców, jak już o tym pisaliśmy (m. in. zalew Polski przez tzw. litwaków w II poł. XIX w.), wydała pod koniec XIX i początkach XX wieku swoje gorzkie owoce. Postawa Piłsudskiego, spokojna i zdroworozsądkowa, budzi szacunek i jest harmonijnie powiązana z jego koncepcją jagiellońskiej Polski. Nie był więc ani anty- ani filosemitą!